ZAPROSZENIE NA UCZTĘ WESELNĄ. MAT 22:1-14.
ZAPROSZENIE NA UCZTĘ WESELNĄ. MATEUSZA 22:1-14. Opublikowano, 2024, 02, 24.
Jezus nauczał przy pomocy przypowieści, czynił to z wielu powodów, przede wszystkim dlatego że przypowieść łatwiej jest zapamiętać. Taka treść staje się zrozumiała, szczególnie kiedy się wypełnia, jednak mamy obietnicę, że nadchodzi czas, kiedy Jezus już nie będzie mówił w przypowieściach, ale opowie nam wszystko wyraźnie; Jan 16:25. Lecz w tamtym czasie, Jezus bardzo dużo nauczał właśnie przy pomocy przypowieści; Mat 22:1,2, (BT), „A Jezus znowu w przypowieściach mówił do nich:” Przy pomocy przypowieści Jezus szczegółowo wyjaśnia nam, czym jest Królestwo Boże i jak będzie wyglądała sprawa z jego przyjściem. Porównuje je do wielkiej uczty w Domu Wielkiego Króla który wyprawia wesele swemu Synowi. Uczta królewska to gościna w Domu Bożym, w świątyni Bożej, w Nowej Jerozolimie gdzie tylko dzieci Boga mogą brać w niej udział; 1 Jan 3:2.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zaproszenie na ucztę, to zaproszenie do Królestwa Bożego; Mat 22:2, „Królestwo niebieskie podobne jest do króla, który wyprawił ucztę weselną swemu synowi.” Niektórzy interpretatorzy Biblii wnioskują, że skoro Jezus naucza o królestwie niebios, to naucza o zaproszeniu ludzi do nieba, jednak słowa „królestwo niebieskie,” oznaczają Królestwo Boga, a nie królestwo w niebie. Uczta weselna to nie udział w chwale niebiańskiej, jak nauczają, ale możliwość wejścia do świętego, oczyszczonego zboru Dzieci Boga Żywego, jaki Bóg tworzy w dniach ostatnich jako Dom Boży. To Nowa Jerozolima staje się tronem Bożym i do niej przychodzi Bóg i Pan Jezus czyniąc z niej Dom Boży, świątynię w której przebywa Bóg; Obj 22:3. Ci interpretatorzy z uporem maniaka szerzą dogmaty Platona o wędrówce dusz w zaświaty, a jednocześnie nazywają siebie chrześcijanami, jak gdyby Platon był uczniem Chrystusa. Wszystkie wyznania uznające idee Platona o wędrówce ludzi po śmierci do nieba, są Babilonem! Jezus wyraźnie kazał nam modlić się o przyjście Królestwa Bożego na ziemię, a nie o zabranie nas w zaświaty; Mat 6:10. Wielki Król, który w przypowieści przedstawia Boga, przygotowuje wielką i wystawną ucztę z powodu zaślubin swojego Syna który jest Panem Młodym; Mat 9:15, Jan 3:29. Król jako majętny, może wyprawić naprawdę wielką ucztę, ogromne zgromadzenie, dlatego skorzystać morze naprawdę wielka rzesza ludzi; Obj 7:9, Obj 15:4. Już Jan Chrzciciel występował jako posłaniec Boży, który miał przygotować lud na przyjęcie Pana ich Boga; Łuk 1:16,17. Wielu ludzi wierzących, od wieków wyczekuje Królestwa Bożego i jego błogosławieństw, dlatego wydaje się, że ogromna kolejka powinna ustawić się do wejścia na to przyjęcie, ponieważ szczęśliwy kto je chleb w Królestwie Bożym; Łuk 14:15, Obj 19:9. Dlatego dziwić się możemy, jak reagują zaproszeni i jak różne postawy przejawiają wobec ofiarowanego im przez Boga Królestwa. Występuje tu niezwykły paradoks, ci którzy długo czekają na Mesjasza, w tym oczekiwaniu uruchamiają swoją wyobraźnię, i stwarzają sobie własną wizję obietnicy Bożej, która nie przystaje do rzeczywistości. Kiedy nareszcie przychodzi obiecany Mesjasz, przeżywają rozczarowanie, nie tak Go sobie wyobrażali więc nie przyjmują Go. Ich wyśniona wizja Królestwa Bożego jest dużo bardziej fantastyczna niż rzeczywistość, nie chcą dokonać zmiany swojej wizji i swoich oczekiwań, dlatego odrzucają Chrystusa i Jego Królestwo. Swoje fantazyjne wyobrażenia cenią bardziej, od rzeczywistości i jej błogosławieństw. Ale trudno się dziwić, skoro obmyślili sobie dziwaczne dogmaty o wędrówce dusz, czy przemianie ludzi w duchy i wędrówce w zaświaty.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Bóg zawsze posyłał posłańców, sługi swoje, proroków, aby przypominali ludowi czego Bóg od nich oczekuje, lecz ich misja zawsze spotykała się z odrzuceniem z ich strony; Mat 22:3, „Posłał więc swoje sługi, żeby zaproszonych zwołali na ucztę, lecz ci nie chcieli przyjść.” Bóg posługuje się swoimi posłańcami; Agg 1:13, Mat 23:34. Zaproszenie na ucztę od sług Wielkiego Króla, to nie zaproszenie do sąsiadów lub znajomych, to uczta weselna królewskiego Syna, to obraz zaślubin Baranka z Jego Oblubienicą; Efez 5:31,32, Joel 2:16. Zaślubiny ze świętym zborem Bożym za którego Chrystus z miłości złożył samego siebie na ofiarę, to doniosłe wydarzenie w dziejach świata; Efez 5:25-27. Wielki Król posłał więc sługi swoje, żeby zwołali zaproszonych na ucztę, zaproszenia doręczono odpowiednio wcześniej, więc goście nie mieli żadnej wymówki; Łuk 14:16,17. Jezus sam głosił i czynił liczne cuda, posyłał też swoich uczniów z dobrą nowiną; Mat 10:5,6, Łuk 8:1. Jednak Żydzi zlekceważyli to zaproszenie, a nawet zaczęli prześladować jego uczniów uważając, że sami są prawi i niczego nie potrzebują; Łuk 18:9, Przy 30:12. Bóg pragnie zbawienia wszystkich ludzi, dlatego zapraszani są wszyscy, jedni przychodzą, a inni nie przychodzą. Ci opisani zaproszeni nie chcieli przyjść, uczta Króla nie interesowała ich i zlekceważyli ją. Koncentrowali swoje życie na tym co daje utrzymanie i dobrobyt, a resztę czasu zajmowała im rozrywka i odpoczynek. Zapraszającym jest sam Król, a wesele to wesele Syna królewskiego, więc sprawa przyjęcia lub odrzucenia zaproszenia, nie jest czymś błahym. Żydzi mieli wtedy możliwość znaleźć się w królestwie Chrystusowym; Kol 1:13, (BT), „On uwolnił nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna.” Jednak zamiast przyjąć zaproszenie Mesjasza, oni woleli Go zabić, co wyrzuca im apostoł Piotr; Dzie 2:22,23. Zaproszenia do Królestwa Chrystusowego, wcale nie cieszyły się wzięciem u starszych Izraela, którzy nie przyjmowali racji Jezusa, nie dlatego że nie były słuszne, ale dlatego że mieli swoje racje, które cenili bardziej niż te Boże i Chrystusowe. Nawet cuda jakie czynił Jezus, nie działały na nich; Mar 3:5,6. Słowo Boże mówi, że wesele Baranka będzie w Nowej Jerozolimie; Obj 21:9,10, a więc wydarzenia dotyczące Żydów, były jedynie obrazem szerszej panoramy wydarzeń dotyczących całej ludzkości.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Jednak Bóg nie rezygnował z zebrania swego ludu; Mat 22:4, „Posłał jeszcze raz inne sługi z poleceniem: Powiedzcie zaproszonym: Oto przygotowałem moją ucztę: woły i tuczne zwierzęta pobite i wszystko jest gotowe. Przyjdźcie na ucztę!” Król okazał swoją wielką cierpliwość, jeszcze raz kieruje zaproszenie na ucztę weselną, kusi ich wizją wystawnej uczty, pieczonej wołowiny i innego mięsiwa, wystawnych potraw. Drugiemu zaproszeniu w przypowieści odpowiada to, które miało miejsce w czasach apostolskich, po zesłaniu ducha świętego. Wysłańcami byli wówczas apostołowie i członkowie powstałych zborów, którzy zapraszali naród żydowski do zboru chrześcijańskiego. Jednak okazało się, że nie działa na nich wizja wspaniałej uczty i rozkosze stołu. Za drugim razem też nikt nie przyszedł, a zostali by wzięci pod opiekę Boga i Syna Jego; Ps 91:4. Mimo że Jezus i apostołowie próbował zebrać naród Izraela, oni nie chcieli przyjść; Mat 23:37, czuli do Niego takie uprzedzenie, że nie chcieli aby został Królem nad nimi; Łuk 19:14. Byli tak ufni swoim kaznodziejom i ich wizjom Królestwa, że nie rozpoznali czasu swego nawiedzenia; Łuk 19:44, Jan 1:11.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odrzucenie przez Żydów Chrystusa i zaproszenia do Jego Królestwa, jest tylko obrazem dni końca, gdzie ludzie postępować będą dokładnie tak samo; Mat 22:5, „Lecz oni zlekceważyli to i poszli: jeden na swoje pole, drugi do swego kupiectwa,” Ludziom którym dobrze się wiedzie, którzy doznają radości w życiu, zaproszenie na ucztę nie imponuje, ich serca przepełnione są radościami tego świata; Łuk 14:18-20. Są obojętni, zajęci prowadzeniem interesów, pracą, kupiectwem, nie mają czasu na sprawy duchowe, są podobni do ludzi za dni potopu, którzy jedli i pili i nie dostrzegali niczego; Mat 24:37-39. Wielu ma swoje pasje, swoje sprawy i swoje radości, jest tak pochłoniętych budową swojej przyszłości, że nie dostrzegają już niczego innego wartościowego; Łuk 12:17-21. W tej sytuacji, zaproszenie do Domu Bożego może się wydawać czymś niegodnym uwagi a nawet bezwartościowym, odnoszą wrażenie że świat oferuje im dużo więcej, oto dancingi, tańce hulanki, alkohol, supermarkety! Świat oferuje im atrakcje, które przyciągają ich uwagę, przy których wielka uczta u Króla, zdaje się im czystą stratą czasu, mimo że sam Jezus głosił, iż dopełnił się wyznaczony czas; Mar 1:15. Ci którzy odrzucają zaproszenie na ucztę, to nie tylko Żydzi, ale także ci wszyscy, którzy nie idą za głosem proroków i apostołów, ponieważ za ważniejsze uważają kroczenie za swoimi przewielebnymi przywódcami; 1 Kor 10:21, którzy karmią ich i poją starym winem swoich tradycji i złudzeń; Łuk 5:39. Twierdzą że mają swoje stoły i swoje uczty, lecz ich stoły zastawione są rzeczami plugawymi; Iza 28:7-11, Rzym 11:9,10. Ich wiara okazała się wiarą w nauki ludzkie, wymysły i urojenia, dlatego się wymawiają i lekceważą zaproszenie Wielkiego Króla; Mar 7:6-9.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ludzie którzy cenili swoje własne nauki, odrzucili zaproszenie Wielkiego Króla; Mat 22:6, „a inni pochwycili jego sługi i znieważywszy [ich], pozabijali.” Innych rozzłościło już samo rozdawanie zaproszeń przez posłańców Wielkiego Króla, dlatego znieważyli ich, a nawet pozabijali! To ludzie agresywni, gotowi pozabijać tych, którzy głoszą ewangelię zapraszania na przyjęcie przychodzącego Królestwa Bożego w Nowej Jerozolimie; Iza 40:9-11. Czy roznoszenie królewskich zaproszeń powinno być powodem do takich reakcji? Od razu widać że w takich ludziach nie ma miłości Bożej; Jan 5:42. Takie zachowania ujawniają, że ludzie ci są wrogo nastawieni do samego Króla; Łuk 11:49,50. Takie zignorowanie woli Króla jest skandalicznym brakiem uprzejmości, jest buntem przeciwko Bogu Najwyższemu; 1 Tes 2:14,15. Niestety, podobne reakcje nie są rzadkością i w naszych czasach, zapraszani, nie tylko sami nie przychodzą, ale jeszcze drugim nie pozwalają, stosując zastraszanie i prześladowanie wobec drugich; Mat 23:13. Wielu nazywa swoje kościoły, Kościołem Bożym, albo oblubienicą, ale ich postępowanie świadczy raczej, że należą do gromady zbójów i morderców; Mat 21:35-39. Żydzi pokładali swoją nadzieję w świątyni, kapłanach i składanych tam ofiarach, uważali, że to im całkowicie wystarczy, nie dostrzegali że Bogu nie o cielesne formy kultu chodzi; Hebr 8:9. Jednak Jezus do końca nie tracił nadziei na nawrócenie się przywódców, którzy mając duży autorytet, mieli duży wpływ na serca i umysły pospolitego ludu, jednak ich stosunek był cały czas jednakowy; Mar 12:3-7. To właśnie oni najbardziej występowali przeciwko Jezusowi, tylko niewielu z nich, jak Nikodem i Józef z Arymatei byli ludźmi rzeczywiście poszukującymi Mesjasza i Królestwa Bożego; Łuk 23:50,51, Jan 19:38,39.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Nie ma co się dziwić że swoim zachowaniem rozgniewali Króla; Mat 22:7, „Na to król uniósł się gniewem. Posłał swe wojska i kazał wytracić owych zabójców, a miasto ich spalić.” Kiedy Jahwe przybywa, woła swój lud, jednak długo nikt nie odpowiada, wszyscy zajęci są swoimi sprawami; Iza 50:2, „Dlaczegóż nie było nikogo, kiedy Ja przybyłem, czemu - gdy wołałem - nikt nie odpowiadał? Czyż nie stać mej ręki, ażeby wybawić? Czyż nie mam mocy, ażeby ocalić? Oto samą groźbą Ja morze wysuszam, rzeki zamieniam w pustynię: wtedy ich ryby z braku wody cuchną i giną z pragnienia.” Kiedy Bóg woła, a ktoś nie odpowiada, zostanie pociągnięty do odpowiedzialności; Iza 65:12, „Ja was przeznaczę mieczowi i wszyscy wśród rzezi padniecie. Wzywałem bowiem - a nie odpowiadaliście, przemawiałem - a wyście nie słuchali, czyniliście, co jest złe w moich oczach, i obieraliście to, w czym nie mam upodobania.” Brak reakcji ze strony tych, do których Bóg woła i których wzywa, wywoła straszliwy gniew; Iza 66:4, Jer 7:13, tak że kiedy oni wołać będą, On też nie będzie chciał usłyszeć; Zach 7:13, Przy 1:24-30. Mimo cierpliwości Króla, nadszedł czas kiedy miał już dość ich niecnych zachowań, uniósł się gniewem, odrzucenie zaproszenia, to odrzucenie Wielkiego Króla i Jego Syna; Mat 21:40-42. W świetle tego co się stało z Jerozolimą spaloną, zburzoną i zniszczoną przez Rzymian w siedemdziesiątym roku naszej ery, możemy zrozumieć czym będzie odrzucenie zaproszeń Boga w dniach ostatecznych, gniew Wielkiego Króla będzie wielki, nazwany jest w Słowie Bożym, „wielkim dniem gniewu Jahwe,” Joel 2:1, Sof 1:14-18. Ci którzy nie są posłuszni dobrej nowinie i nie znają Boga, doznają pomsty Bożej, to koniec dla tego niegodziwego świata; 2 Tes 1:8. Król każe ich pozabijać ponieważ są to wrogowie Królestwa Bożego; Łuk 19:27.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
To że w narodzie Izraela nie znalazł się lud wielki, który by przyszedł na wesele Syna Bożego, nie znaczy że Bóg nie napełni swego Domu gośćmi weselnymi; Mat 22:8, „Wtedy rzekł swoim sługom: Uczta wprawdzie jest gotowa, lecz zaproszeni nie byli jej godni.” Rozgniewany Król mówi, że zaproszeni nie byli godni uczty życia; Dzie 13:46. Mogli uchodzić za poddanych Króla, mogli uchodzić za naród Wielkiego Króla, wręcz za naród wybrany, jednak sprawy Króla i Jego Królestwa były im obce i obojętne, nie chcieli uznać królewskiego Syna, dziedzica, dlatego ci, którzy mieli się za pierwszych, staną się ostatnimi; Łuk 13:30. W swoich sercach byli nikczemnikami niegodnymi aby zasiadać na przyjęciu Króla, w tej sytuacji Królestwo Boże ma im być zabrane, a dane narodowi wydającemu jego owoce; Mat 21:43. Sam Jezus mówi do takich ludzi, że nierządnice i poborcy podatkowi wchodzą przed nimi do Królestwa Bożego; Mat 21:31,32. Po odmowie tych na których Król najbardziej liczył, zaproszenie zostaje skierowane do wszystkich, do ludów i narodów; Dzie 18:6. Słowa Króla, że uczta jest gotowa oznaczają, że Jego zaproszenie jest aktualne, szczególnie w naszych czasach, dni ostatnich tego świata. To Bóg jest Królem który dla ludzkości przygotował ucztę, zaprasza do wspólnego przebywania w Domu Bożym i karmienia się Jego mądrością i miłością. Ale to nie jedyne atrakcje Domu Bożego jakie on oferuje. Słowa że uczta jest gotowa, zwierzęta pozabijane, upieczone, jest wymownym świadectwem bliskości przyjścia Pana Jezusa do Domu Ojca, bliski jest ślub z Jego Oblubienicą; Obj 21:2,3. Bliska jest uczta godów Baranka i wszyscy przebywający na górze Syjon, czyli w Domu Bożym, otrzymają życie wieczne; Iza 25:7,8, Bóg wybaczy grzechy swemu dziedzictwu; Mich 7:18,19, Sof 3:15-18,(War). Bliskie jest radosne życie bez chorób, kiedy tylko Pan Jezus przybędzie do świątyni; Mat 21:14, Mat 8:17, oraz radość i szczęście w świątyni Bożej, na Syjonie, świętej górze czystego wielbienia; Iza 25:9, Iza 35:10. Ponieważ Izrael nie przyjął zbawienia w Chrystusie, słudzy zostali posłani do pogan którzy szczerze radowali się zbawieniem; Dzie 13:44-48. Dzisiaj zaproszenie jest kierowane do ludów i narodów aby przybyli na gody Syna Bożego do Domu Bożego. Wielu zaproszonych w czasach dzisiejszych, także uważa siebie za bogatych i niczego nie potrzebujących, nie dostrzegają że są nadzy i godni pożałowania, biedni i ślepi; Obj 3:17. Znowu okaże się, że ich wierzenia i oczekiwania, to jedynie pobożne życzenia, urojone wizje i marzenia. Bóg chce przyjść i przyjąć ich w Domu swoim, który buduje w dniach ostatecznych dla zaproszonych, jest on oczyszczony z wszelkiego skażenia fałszywymi doktrynami, obłudą, czy nieczystymi i bałwochwalczymi praktykami; Iza 59:20, przyjdzie do świątyni swojej i do dzieci swoich, do synów i córek; 2 Kor 6:16-18. To Dom do którego nie będzie się wstydził przyjść Wielki Król i Syn Jego; Ps 15:1-5, Ps 24:3-5, a wszelkie pokarmy są godne stołu królewskiego i uświęcają spożywających je; Jan 17:19. Jednak wielu nie chce przybyć na uroczystość weselną, mówią że mają pogotowane jakieś własne zupy i twierdzą, że one im wystarczą. Oczekują czegoś innego niż daje Bóg, zachowują się dokładnie jak faryzeusze. Nie czują się świętą Oblubienicą Syna Bożego, przepełnioną miłością do Niego i oczekującą Jego przyjścia; Pnp 8:6,7,(BT), „Połóż mię jak pieczęć na twoim sercu, jak pieczęć na twoim ramieniu, bo jak śmierć potężna jest miłość, a zazdrość jej nieprzejednana jak Szeol, żar jej to żar ognia, płomień Pański. (7) Wody wielkie nie zdołają ugasić miłości, nie zatopią jej rzeki. Jeśliby kto oddał za miłość całe bogactwo swego domu, pogardzą nim tylko.” Dlatego odrzucają zaproszenie i nie przyodziewają się w szaty Oblubienicy; 1 Jan 3:14,15, Obj 3:18. Te same obietnice jakie otrzymali patriarchowie, będą dziedziczną własnością tych wszystkich, którzy przyjdą ze wschodu i zachodu; Mat 8:11,12, będziemy mieli przywilej poznać zacnych gości zasiadających przy stole; Łuk 13:28,29.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Król znowu wysyła sługi swoje; Mat 22:9,10, „Idźcie więc na rozstajne drogi i zaproście na ucztę wszystkich, których spotkacie. (10) Słudzy ci wyszli na drogi i sprowadzili wszystkich, których napotkali: złych i dobrych. I sala zapełniła się biesiadnikami.” Trzecie zaproszenie w przypowieści, to obraz powszechnego powołania całej ludzkości, Bóg w dniach ostatnich tworzy nowy lud, nową ziemię i niebo, oraz Nową Jerozolimę i zaprasza wszystkich; 2 Kor 5:20, Iza 65:17-19. Słudzy znowu wychodzą jak Władca nakazał i zapraszają, aby zapełnić salę biesiadną, Król polecił sługom swoim, aby poszli na rozstaje dróg i zapraszali ludzi z ulicy, wszystkich napotkanych niezależnie od ich statusu, może bezdomnych, wzgardzonych, wykluczonych, biednych, ułomnych, i ślepych i kulawych; Łuk 14:21. Mieli zapraszać na ucztę wszystkich których napotkają, złych i dobrych; Mat 13:47. Sala zapełnia się tymi, którzy w oczach uważających siebie za godnych, nigdy nie wydawali się godni by uczestniczyć w takiej uroczystości. Możesz być bezdomnym, możesz być wykluczonym, możesz być z marginesu, ale jeżeli jesteś skłonny przywdziać szatę weselną, albo przynajmniej uprać tę którą nosisz i skorzystać z zaproszenia Wielkiego Króla, to możesz przyjść na ucztę; Obj 22:14,(War), „Błogosławieni, którzy piorą swoje szaty, aby mieli prawo do drzewa żywota i mogli wejść przez bramy do miasta.” Widać tu, że zbawienie jest ogólnie dostępne dla każdego, i każdy może wejść do Domu Bożego; Ps 122:1,(Poz), „Pieśń wstępowań; Dawida. Uradowałem się, gdy mi powiedziano: Pójdziemy do Domu Jahwe.” Tu każdy skorzysta z błogosławieństwa zamieszkania w zaciszu Domu Bożego, żyjąc w jedności z Bogiem i z Chrystusem; Ps 68:16,(17), Efez 2:21,22, gdzie spożywać się będzie owoce drzewa życia; Obj 22:2, pić czystą wodę i młode wino prawdy; Obj 22:1, Jer 31:12, Joel 3:18,(4:18). To na tej górze, w Nowej Jerozolimie Jahwe wyprawi dla wszystkich ludów wielką ucztę; Iza 25:6, (Poz), „Jahwe Zastępów wyprawi na Górze tej wszystkim narodom ucztę z tłustych posiłków, ucztę z win najprzedniejszych, z potraw tłustych, soczystych, z win wyborowych.” To uczta źródlanych prawd Słowa Bożego które wiodą do życia; 1 Tym 2:4, Ps 43:3. Kiedy do świątyni przychodzi Wielki Król, uzdrowi wszystkich niedomagających; Obj 21:4, a Jego Syn będzie nas nauczał i karmił słowami prawdy i życia; Jan 6:27,35,50,51, Obj 7:16,17. Widzimy tu wielką miłość i miłosierdzie Boga naszego, oraz głębokie pragnienie zbawienia wszystkich ludzi; Jan 3:16,17. Bóg nie ogranicza się do jednego narodu czy rasy, jednego plemienia czy języka; Dzie 10:34,35. Jak widzimy, dzięki dziełu odkupienia dokonanemu przez Jezusa, zaproszenie do Domu Bożego na ucztę weselną wystosowane jest do wszystkich ludzi; Łuk 12:37. Już dziś rozsyłane jest zaproszenie do ludów i narodów, każdy ma możliwość wejść do świętego Domu Bożego i oczekiwać przyjścia Wielkiego Króla i Jego Syna na weselne przyjęcie, nastaje pora żniw a zbór Boży jest jak spichlerz, otwarty na wszystkich ludzi; Łuk 14:23, Mat 13:30. Niestety, przypowieść mówi nam, że nie wszyscy właściwie odpowiedzą na to zaproszenie, z tego powodu, pomimo dokonanego przez Jezusa dziełu odkupienia, nie wszyscy wejdą na ucztę godów Baranka. Wielcy i uczeni w piśmie, znowu będą mieli problemy, jednak Bóg zwraca uwagę na maluczkich i prostaczków, oni cenią nauki Słowa Bożego; Mat 11:25, 1 Kor 1:27. Nauczając o uczcie, Jezus niejako zaprasza do wejścia na ucztę królestwa Bożego, na której pokarmem jest prawda Słowa Bożego. Jest ona pożywnym pokarmem dla ducha ludzkiego, syci ludzi mądrością i prawdą, pokrzepia zbolałych; Iza 14:32, Iza 41:17. Ludzie doświadczeni przez życie, którzy na świecie znajdowali trud, cierpienie i niedostatek, reagują pozytywnie, chętnie przyjmują zaproszenie, dla nich uczta królewska, czyli Królestwo Boże, przedstawia się jako coś wspaniałego i atrakcyjnego. Na ucztę przyjmują zaproszenie ludzie ubodzy duchem, czyli świadomi swego niedostatku; Mat 5:3, ludzie stęsknieni za prawdą, mający usposobienie pokornych dzieci; Mat 19:14, „Lecz Jezus rzekł: Zostawcie dzieci w spokoju i nie zabraniajcie im przychodzić do mnie; albowiem do takich należy Królestwo Niebios.” Tacy chętnie karmią się prawdą Słowa Bożego, uważają je za prawdziwe bogactwo i skarb. To ubodzy duchem wchodzą na ucztę, sycą się słowami prawdy, kształtują według niej swoje myślenie i postępowanie. Goście nie tylko są gośćmi na uczcie weselnej Syna królewskiego, ale zbiorowo, są samą Oblubienicą; 2 Kor 11:2, Obj 19:7,8. Zaproszenie na ucztę weselną, jest zarazem sądem nad ludami i narodami, wszyscy są zaproszeni do Domu Bożego na ucztę weselną, ale niewielu przychodzi, niewielu docenia, w efekcie pozostają na zewnątrz, gdzie panuje ciemność i gdzie ludy i narody będą poza łaską Domu Bożego; Ps 101:6,7. Jak widzimy, sąd odbywa się w prosty sposób, Bóg wysyła zaproszenia, a ludzie sami decydują czy przyjdą, czy nie. Uczta cały czas jest gotowa, Bóg zaprasza cię na przyjęcie już dzisiaj, czy dołączysz do biesiadników? Iza 65:13,14, (Poz), „Dlatego tak mówi Pan, Jahwe: - Oto słudzy moi będą spożywali, a wy głodować będziecie. Oto słudzy moi pić będą, a wy odczuwać będziecie pragnienie. Oto słudzy moi weselić się będą, a wy pohańbieni będziecie.(14) Oto słudzy moi będą śpiewać radośnie z serca przepełnionego szczęściem, a wy z boleści serca krzyczeć będziecie i lamentować w rozterce ducha.” Nie ma co się martwić, że na tej uczcie zabraknie nam chleba, ryb czy wina; Mat 15:34-38, Jan 2:6-9.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Słowa, „Wszedł Król,” oznaczają przyjście Boga do swojej świątyni i Syna Bożego do swojej Oblubienicy; Mat 22:11,12, „Wszedł król, żeby się przypatrzyć biesiadnikom, i zauważył tam człowieka, nie ubranego w strój weselny. (12) Rzekł do niego: Przyjacielu, jakże tu wszedłeś nie mając stroju weselnego? Lecz on oniemiał.” Przybycie Króla oznacza nastanie oczekiwanego Królestwa Bożego, oto przybywa Król i przechadza się przypatrując się biesiadnikom; Jer 16:17. Taki spacer Boga pośród biesiadników, podobny jest do spaceru Boga w ogrodzie Eden gdzie Adam z Ewą którzy czuli się wobec Boga nadzy, słysząc kroki zbliżającego się Boga, uciekli i schowali się w gęstwinie drzew i krzaków; 1 Moj 3:8. Także podczas panowania Królestwa Bożego, Jahwe obiecuje że będzie zamieszkiwał pośród ludu swego i się przechadzał pośród nas; 3 Moj 26:11,12, 2 Kor 6:16. Jednak ludzie muszą czuwać, aby nie chodzić nago, muszą dbać żeby mieć stosowny strój, przecież nie będziemy się chować po krzakach; Obj 16:15, (War), „Oto przychodzę jak złodziej; błogosławiony ten, który czuwa i pilnuje szat swoich, aby nie chodzić nago i aby nie widziano sromoty jego.” Takie zaproszenie na przyjęcie, to uznanie nas za godnych uczestnictwa w miłości i miłosierdziu Wielkiego Króla, godnych dóbr Domu Bożego; Ps 36:8,(9), Przy 9:5. Przyjęcie zaproszenia, to wyraz szacunku z naszej strony, to okazanie radości ze zbliżających się zaślubin naszego Pana; Ps 113:9. Jak Pan Młody przyodziany jest w czystą szatę, tak i my przyodziejmy się na Jego wzór; Gal 3:27, Kol 3:9,10. Nie wystarczy tylko przyjąć zaproszenie na ucztę, pozostając w starym stroju, nie zmieniać dotychczasowego sposobu myślenia i postępowania opartego na tradycji, przyzwyczajeniach i rutynie, ustami mówić; „Panie! Panie!” a woli Bożej nie dostrzegać; Mat 7:21-23. Przyjęcie zaproszenia wymaga zmiany szaty, zmiany trybu postępowania i życia, stawanie się nowym człowiekiem przemienionym wewnętrznie; 1 Pio 1:16, i przyobleczonym w Chrystusa; Rzym 13:13,14. Każdy z nas, kiedy jesteśmy zaproszeni w goście, ubiera się w swoje najlepsze ubrania, nikt prosto z warsztatu w drelichu usmarowanym nie udaje się na przyjęcie; Hebr 12:14. Czasami strój świadczy o profesji jaką ktoś się zajmuje; Przy 7:10, to nie jest strój dla Oblubienicy Pana. Weselny strój, to strój duchowego piękna, prawości i sprawiedliwości, miłości i miłosierdzia; Hio 29:14, Ps 132:9, to nasze skruszone czyste serce będzie szatą wybawienia; Iza 61:10. Jednak, jedni z powodu lekceważenia nie przyjdą na weselne przyjęcie, a drudzy z tego samego powodu nie ubiorą się przyzwoicie jak wypada; Judy 23. Oto jeden z biesiadników, którego Król nazywa „przyjacielem,” postępował po swojemu, nie zważał na pozycję Króla i doniosłą uroczystość, może myślał sobie, że w tłumie nie zostanie zauważony; Gal 6:7. Ale czy rozsądne jest liczenie na to, że Bóg czegoś nie zauważy; 2 Kron 16:9, albo że Jezus czegoś nie zauważy kiedy dostrzegał wszystko co było w człowieku; Jan 1:48,49, Jan 2:24,25, Obj 5:6. Kiedy Król zwrócił mu uwagę, człowiek ten oniemiał co oznacza, że nie miał nic na swoje usprawiedliwienie, czuł się winnym. Może wśród dotychczasowych przyjaciół stale nosił brudny ubiór egoizmu i grzechów, a nikt mu niczego nie wyrzucał; Gal 5:19-21. A teraz nie ma szaty, ponieważ jest nieskory do dokonania zmian w swoim życiu, do nawrócenia się. Jednak w Domu Wielkiego Króla panują Jego porządki i musimy się z tym liczyć, Bóg oczekuje od nas, że przyobleczemy czystą szatę; 1 Pio 3:4. Ten człowiek nie zrobił nic co byłoby miłe dla Króla, jego Syna i współbiesiadników, okazał lekceważenie a nawet pogardę wobec wszystkich. Przyszedł na ucztę mając na względzie własne korzyści, ale się nie udało, Król chciał się przypatrzeć biesiadnikom i szybko zauważył człowieka bez stosownego stroju. Widać tu brak uległości i brak miłości, ci którzy przyłączają się do świętego zboru Bożego, ale wewnętrznie się nie przemieniają, nie przywdziewają szaty weselnej, będą wyrzuceni na zewnątrz; Obj 21:27, „I nie wejdzie do niego nic nieczystego ani ten, kto popełnia obrzydliwość i kłamstwo, tylko ci, którzy są zapisani w księdze życia Baranka.”
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Czy w Domu Bożym jest miejsce dla ludzi lekceważących przywilej gościny u Boga? Mat 22:13,14, „Wtedy król rzekł sługom: Zwiążcie mu ręce i nogi i wyrzućcie go na zewnątrz, w ciemności! Tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. (14) Bo wielu jest powołanych, lecz mało wybranych.” Władca kazał związać mu ręce i nogi i wyrzucić go na zewnątrz, w ciemności; Mat 8:12. Został wyrzucony z Domu Bożego, z jasno oświetlonej sali, z Nowej Jerozolimy; Iza 60:1-3, w ciemności zewnętrzne; Mat 25:30. Z miejsca gdzie lud Boży znajduje schronienie i opiekę; Joel 2:32, Zach 14:11, na zewnątrz, do miejsca, gdzie będą się wstydzić, będąc z dala od Pana; 1 Jan 2:28. Aby nie próbował ponownie zakłócać uroczystości weselnej, związano mu nogi i ręce, oznacza to ludzi powiązanych, zniewolonych; Mat 13:30, chociaż tacy ludzie będą chcieli uwolnić się z tych więzów; Ps 2:3, to jednak Jahwe udaremni ich zamysły; Ps 33:10,11. Wyrzucenie na zewnątrz oznacza, że będą poza wspólnotą Domu Bożego i poza łaską Bożą; Ps 68:6,(7), wyrzucenie na zewnątrz, oznacza dział z niewiernymi; Łuk 12:46. Na zewnątrz jest ciemność braku nadziei, braku prawdy i błogosławieństwa, przyjaznych sług prawdziwego Boga, i wielki ucisk; Obj 22:15, tam będą zgrzytać zębami pełni nienawiści i uprzedzeń; Dzie 7:54, Ps 112:10. Na zewnątrz ludy i narody przeżywać będą kataklizmy i ucisk, taki sąd będzie trwał przez cały okres Millenium, przez tysiąc lat; Dzie 17:30,31. Musimy wziąć pod uwagę, że wszystko to co Jezus nauczał, musi się wypełnić, już się wypełnia, również takie niegodne reakcje na zaproszenie Wielkiego Króla. Zaproszenie do Domu Wielkiego Króla i Jego Syna, to również zaproszenie do domu mądrości, która mówi nam, że jest to zaproszenie do życia; Przy 9:1-6, (BT), „Mądrość zbudowała sobie dom i wyciosała siedem kolumn, (2) nabiła zwierząt, namieszała wina i stół zastawiła. (3) Służące wysłała, by wołały z wyżynnych miejsc miasta: (4) Prostaczek niech do mnie tu przyjdzie. Do tego, komu brak mądrości, mówiła: (5) Chodźcie, nasyćcie się moim chlebem, pijcie wino, które zmieszałam. (6) Odrzućcie głupotę i żyjcie, chodźcie drogą rozwagi!” Jaki jest twój stosunek do zaproszenia na ucztę weselną do Domu Bożego? Wejście do Domu Bożego na ucztę, to skorzystanie z zaproszenia do wspólnoty z Bogiem; Łuk 14:22-24. Powołanych jest wielu, ponieważ wszyscy otrzymują możliwość skorzystania z zaproszenia na przyjęcie w Domu Bożym, ale wybranych jest niewielu, ponieważ niewielu właściwie reaguje na zaproszenie. Jak w wypadku ryb czy owoców, które sortujemy i wybieramy, te zdrowe, dojrzałe, oddzielając je od tych zepsutych i niedojrzałych, tak jest i z wybranymi. Powołany który przyjął zaproszenie, to właśnie wybrany zasiadający za stołem z Jezusem; Łuk 22:30, z Martą i Łazarzem; Jan 12:2. Jezus obiecał, że będzie jadł i pił z nami w królestwie Bożym, ale czy ty tego chcesz? Mat 26:29, Łuk 22:14-18. Najlepiej już dziś zgłosić się do zboru Dzieci Boga Żywego, aby samemu zacząć roznosić zaproszenia na ucztę Wielkiego Króla, gdyż jest to trzecie, ostatnie wezwanie, a czas jest krótki; Obj 22:17, (War), „A Duch i oblubienica mówią: Przyjdź! A ten, kto słyszy, niech powie: Przyjdź! A ten, kto pragnie, niech przychodzi, a kto chce, niech darmo weźmie wodę żywota.”